01. Konevitsan Kirkonkellot
02. Cross My Heart And Hope To Die
03. Brief Is The Light
04. Neverlasting
05. Aika Multaa Muistot (Everything Is Nothing)
06. Excuse Me While I Kill Myself
07. Blood & Tears
08. You Are The One
09. Guilt And Regret
10. The Luxury Of A Grave
11. No One There



Sentenced na początku swojej kariery grało death metal, potem nadszedł czas na "Down", który przenosił muzykę Finów w zupełnie inne rejony metalu, wreszcie grupa nagrała "Frozen", krążek który gościł w moim zestawie hi-fi bardzo często, spodobał mi się styl grania heavy metalu wypracowany przez Sentenced, oprócz typowych dla tego gatunku elementów grupa wprowadziła jeszcze inne "pierwiastki" kojarzące się z doom lub gothic metalem. Kolejny krążek "Crimson" nie był tak dobry jak poprzednik, mniej w nim było, tej magii, tego klimatu z "Frozen". Wielu fanów określiło go jako eksperymentalny, miałem nadzieję, że nowy album "The Cold White Light" będzie zawierał muzykę, która utrzymana będzie w stylu "Frozen".

Po przesłuchaniu kilku pierwszych numerów, wiedziałem że "The Cold White Light" nie będzie określany jako eksperymentalny, wręcz przeciwnie. Nowy album przynosi taką muzykę jaką chcieli fani, melancholijną, dołującą, zawierającą po prostu te wszystkie elementy, które Sentenced zaprezentował na "Frozen" i "Down". Nie słychać aż tylu nowości, jak było w przypadku "Crimson". Pewnie wielu starych fanów chciałoby aby Finowie wrócili do grania death metalu, wydaje mi się, że takie czasy już nie wrócą, ale to chyba i lepiej, wydaje mi się, że taka muzyka jaka znalazła się na nowym krążku zdecydowanie lepiej pasuje do Sentenced, death metal zostawmy Vaderowi.

Poszczególne utwory przepełnione są melancholijnym nastrojem, słyszymy wiele elementów zaczerpniętych z gothic metalu, nie brakuje również dźwięków kojarzących się z doom metalem. Wydaje mi się, że określenie "heavy-dark metal" najlepiej oddaje wszystko to co dzieje się w muzyce Sentenced. Nie mogło zabraknąć dołujących tekstów, wystarczy spojrzeć na tytuły "Cross My Heart And Hope To Die", "The Luxury Of A Grave" czy "Excuse Me While I Kill Myself". Wszystkie utwory zostały znakomicie zaaranżowane, każdy ma odpowiednią dawkę wszystkich wymienionych wyżej elementów, każdy ma niesamowity klimat. Znakomitą atmosferę wprowadzą bardzo dobry wokalista, którego głos współgra z muzyką wprost idealnie. Często słyszymy wstawki grane na gitarach akustycznych lub na pianinie, słucha się tego naprawdę znakomicie, przyznam się, że płyta gości w moim odtwarzaczu na okrągło i zawsze chętnie przesłuchuje cały krążek.

"The Cold White Light" zdecydowanie lepiej wypadł niż "Crimson", utrzymuje się na wysokim poziomie "Frozen". Chciałem aby Sentenced grało muzykę w stylu "Frozen", dostałem czego oczekiwałem, więc nie mogę postawić niskiej oceny. Z czystym sercem stawiam "The Cold White Light" "dziewiątkę" ponieważ uważam krążek ten za naprawdę bardzo dobry, na dodatek zdobi go tak niesamowita okładka, że nie można ocenić go niżej.

Krzysiek / [ 20.12.2002 ]




 -  Buried Alive





Nick:  



E-mail:  



Treść komentarza:  



Suma 2 i 3 =








Sentenced
The Cold White Light

Century - Media 2002r.




9/10



 -  Buried Alive



© https://www.METALSIDE.pl 2000 - 2024 r.
Nie używaj żadnych materiałów z tej strony bez zgody autorów!